Blog,  Lifestyle

Stuknęła mi magiczna 40 i jestem szczęśliwa

Właśnie stuknęła magiczna 40! Ten rok jest dla mnie rokiem objawionym. Z tego powodu cieszę się, ponieważ musiałam 40 lat przeżyć, aby odkryć i zdać sobie sprawę (mentalnie i duchowo), że jestem córką Boga. Bóg, który od moich narodzin po teraz i na wieki stale o mnie się troszczy jak prawdziwy kochający Ojciec! Dosłownie! Jako dziecko ulicy, nie miałam nikogo, tylko Boga!

Wyniósł mnie na wyżyny

Gadałam z Nim cały czas! Nie rozumiałam osoby Jezusa, Maryi, modlitw, mszy świętej, ale chodziłam do kościoła i gadałam do Niego jak do taty! Tylko tyle potrafiłam, a może aż tyle! Nie wiem. Dziś wiem za to, że było to szczere i że w tej całej tragedii mojego życia, to On mnie uchronił o tylu niebezpieczeństw! Dbał i kierował moim życiem. Tak swoje musiałam przeżyć, ale to On mnie wychowywał! Nie umiem tego pojąć, że wyszłam z tego cała i wyniósł mnie na wyżyny! Z logicznego i społecznego punktu widzenia wydaje się to niemożliwe, ale ta Boga nie ma nic niemożliwego, czego jestem przykładem.

Dlatego nie jest mi smutno, że mam już 40 lat, wręcz przeciwnie! Teraz szczęśliwie żyje w pojednaniu z Bogiem i wierzę, że kolejne 40 lat będą tak samo łaskawe i obfite, a nawet bardziej! Dziś już pragnę żyć z myślą jak wielką łaską jest przebywać pod opieką Wszechmocnego!

Psalmy o moim życiu: 91 i 131

W tym roku urodziny zaczęłam od rozmowy z Bogiem i dziękowałam mu za życie, za to wszystko co dokonał w moim życiu (a tego naprawdę jest dużo, wiele niesamowitych historii) i za wszystko co dokonuje już teraz i dokona w przyszłości. Dałam mu swoje wdzięczne serce! To przyczyniło się, że cały dzień urodzin był dniem radosnym i pełen wdzięczności!

Na zakończenie przytoczę fragmenty dwóch psalmów, które są mi bardzo bliskie. Psalm 91 to opis mojego życia i obietnica Boga względem mojej osoby. Z kolei Psalm 131 to ciepłe objęcie Boga Ojca wtedy kiedy jestem niespokojna i wtedy kiedy jestem spokojna. Wtedy czuję się, że ja ulubienica Boga jestem trzymana za rączkę przez kochanego Ojca tak jak to robi od moich narodzin! Te dwa psalmy otrzymałam od innego ulubieńca Boga właśnie w tym roku, w wieku 40 lat! Właśnie ta 40 jest bardzo symboliczna, bo jak wiadomo 40 lat Izrael zmierzał do Ziemi Obiecanej i wtedy Bóg opiekował się a zarazem wychowywał swój lud wybrany!

Jeden z prezentów otrzymałam maszynę do szycia, więc mam narzędzie, aby szkolić nowe umiejętności! Oprócz tego, mój kochany mąż zbudował mi Zielnik w pokoju, który miałam w głowie i teraz oboje nie możemy się nadziwić tym pięknem dziełem. A do tego Zielnika, kupiłam sobie prezent – piękny duży skrzydłokwiat, którego nazwałam “Czterdziestolatek”!

Na blogu pojawiła się relacja z akcji Zbiórka na Paczkę Życzliwości dla samotnego p. Borysa, która wyszła rewelacyjnie.

Jestem na Instagramie i Facebooku, więc zapraszam do siebie!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *